chcę Ciebie
poznać
po mału wchodzić
na szczyt takiego ideału
który prosty
jak skrawek fartucha
ocierający wszechświat
łez
w brzegach ócz
ocean róż
- może bez dna
chcę ciebie poznać
płatku
zaciśniętych warg
na
słowach
bez treści
olejek
pamięci
aż się wonią twą
rozleję
nie z samej litości a
przebaczeniem
kosztowniejsza
Komentarze
Prześlij komentarz