modlitwa

 

wpatruje się w Ciebie

milczeniem

spotkania

gdzieś między

czasem  

nakręcanym przez

maszyny tego świata

 

wpatruje się w Ciebie

szeptaniem

słów roztargnionych

opowieścią o

problemach

głupoty

 

wpatruje się w Ciebie

wieczna

CIEPRLIWOSĆI

uparcie grając wciąż   

swoją

symfonię

ROZPROSZENIA

 

wpatruje się w Ciebie

milczeniem pozornym

zagłuszonym

rozmową

EGO

z IT

I z SUPEREGO

 

wpatruje się 

ciągle czując ten sam  

wstyd 

patrzenia  

 - kiedy więcej we mnie  

zrozpaczonej pantomimy

nędznego  

amatora

niż 

CIEBIE    

 

a samym wpatrywaniem 

bez spojrzenia



nie zobaczę







 

Komentarze