myśl
- jak opłatek śniegu
spada ukosem
z nieba
wprost do koszyka
z mych dłoni
wyplecionych
koronkową siatką
żył i zmarszczek
chce się
utulić
w cieple ludzkiej skóry
- tchnienie zimne
dobrego pomysłu
- na jeden moment
- zaraz zniknie
ile takich myśli śniegowych
mieniących się w słońcu
kryształem i bielą
spada powoli
i nagle jest już
podRĘKĄ?
wystarczy tylko spróbować
nim stopnieje
skosztować
jak smakuje
METAFIZYKA
- może pod wpływem ciepła
szczerych chęci
stopnieją w nas lodowe serca
- może nie będziemy już tacy
nadęci
Komentarze
Prześlij komentarz