smakować życie


 


życie smakować

kęs po kęsie

odgryzać kawałki

rzeczywistości

która czasem

zbyt sucha

za słona

niedopieczona

 

chwilo

co smakujesz zbyt dobrze 

żeby być tylko

biernym czekaniem

bez skupienia

aż ledwo przełknięta 

przeminiesz 

jelitem życia

 

chcę ciebie

pożerać

w zachwycie

cała ciebie pragnę


chwilo

ty co jesteś

tylko tu i teraz

bardziej intensywna

bo trwająca

 

... ot już przeminęłaś

 

tak chcąc sprostać

potrzebom sumienia

żegnając 

już czekam na ciebie

 witając  

znów żegnam

 

niezaspokojona

gdy miód karzą 

mieszać z czosnkiem 

złudnej 

odporności 


byle 

JEDNYM 

wiecznie nasycona

gorycz tęsknoty doprawić 

miłością

chce doznawać 

jedynie 

słodyczy wieczności 


Komentarze