kamień pod terebintem
długo jeszcze drżał
pamiętając uścisk
w którym go Jozue brał
świadkiem pod zastaw wiary
a rzucony między ciernie
cudzych bóstw
Pan
w niego wrosnąć chciał
pamięcią przymierza
zasiew wątpiących słów
drżącego kamienia
echo wiary w lud
Komentarze
Prześlij komentarz